Jak powinniśmy przechowywać nasiona konopi?

Tak naprawdę to wszystko zaczyna się od nasion

Żaden kolekcjoner nasion konopi nie powinien mieć wątpliwości co do tego, że absolutnie wszystko się zaczyna od samych nasion. Co za tym idzie? Idzie za tym nic innego jak to, że należy im obowiązkowo zapewnić warunki możliwie najlepsze. Tym samym unikniemy jakichkolwiek poważnych oraz błahych uszkodzeń. Gdy dbamy całym sercem o nasze nasiona, to jednocześnie dbamy także o nasze przyszłe zbiory. Nasiona konopi na ogół są uważane jako:

  • wytrzymałe
  • silne.

Jednak mimo tego musimy obowiązkowo o nie dbać. Są przecież organizmem naturalnym. W związku z tym ich złe przechowywanie negatywnie wpłynąć może na sam plon jak i także na rozwój roślin. Oprócz tego wszystkiego może się także zmniejszyć znacznie kiełkowalność. W przypadku nasion w stu procentach zdrowych wynosi powyżej dziewięćdziesięciu procent. Następuje zaś w czterdzieści osiem do siedemdziesięciu godzin. Przechowywane w zły sposób nasiona mogą potrzebować nawet tygodnia, aby w ogóle wykiełkować.

Co robić by tych problemów uniknąć?

Aby powyższych i innych problemów uniknąć jak najbardziej należy zastosować się do porad, które poniżej zostaną wymienione. Musimy wiedzieć, że bardzo dużym problemem dla naszych nasion okazać się może wysoka wilgotność. Może ona nasze nasiona marihuany uszkodzić. Ważne jest zatem to, aby ona nie przekraczała dwudziestu góra trzydziestu procent. Rozwiązaniem idealnym wręcz jest zapakowanie naszych nasion próżniowo, a jak nie mamy takiej możliwości to zamknąć je po prostu szczelnie. Bardzo dobrym sposobem na przechowywanie nasion są przezroczyste tubki. Jest to jednak sposób idealny dla niewielkiej ilości nasion. Gdy pakowarki próżniowej nie posiadamy, a interesuje nas zapakowanie większej ilości nasion, to powinniśmy sięgnąć po pudełko z gumką, które będzie szczelne lub też po prostu sięgnięcie po zamykany słoik. Do każdego pudełka czy też nawet do tubki wrzucić można żel silica, który pochłania wilgotność. Znajdziemy go chociażby pod postacią kulek czy też saszetek. Gdy nie mamy akurat dostępu do żelu Silica, to możemy jak najbardziej użyć chociażby ryżu, który także wilgoć pochłania.

Kolejny ważny aspekt – temperatura

Większość kolekcjonerów zdecydowanie posiada lodówkę specjalną do przechowywania nasion konopi. Musimy wiedzieć że nawet w takich specjalnych lodówkach jednak także się wilgoć zbiera. Większość lodówek ma obecnie opcję odprowadzającą wilgoć. Jednak od tego niezależnie powinniśmy nasiona szczelnie trzymać zamknięte. A co gdy w naszej lodówce nie ma miejsca czy też po prostu lodówki nie mamy? Gdy planujemy użyć nasiona po czasie względnie niedługim, to wystarczy je schować w szafce czy też w szufladzie w pokoju możliwie najchłodniejszym. Sporo czasu w ten sposób przetrwać powinny. Jednak zastanawiamy się najczęściej czy takie postępowanie mieć będzie wpływ negatywny na sam rozwój rośliny? Tutaj oczywiście należy wysłuchać ekspertów. Co mówią? Mówią zgodnie, że kiełkowalność się powinna utrzymać na poziomie wysokim, ale tylko pod warunkiem gdy nasze nasiona będą zamknięte w sposób szczelny.

Unikanie światła

Należy także pamiętać o unikaniu światła czy też słońca. Na nasiona nie może nic świecić. Światło i jego natężenie niestety może zmniejszyć i to bardzo samą kiełkowalność. Zapakowane nasiona muszą być zatem w ten sposób, aby nie przenikało absolutnie żadne światło. Mowa oczywiście o włączonych lampach jak i także o świetle dziennym. Zatem kończąc już temat musimy wiedzieć, że zaraz po samym zakupie nasion należy je szczelnie schować zamknięte w lodówce. W pojemniku umieścić żel Silica czy też przynajmniej ryż. Po samym zamknięciu bez powodu nie należy pojemnika otwierać. Możemy tym samym narazić nasiona konopi na wilgotność oraz na uszkodzenia. Gdy zastosujemy się jednak do powyższych rad, to możemy się cieszyć naszymi zdrowymi nasionami przez naprawdę wiele lat. Jak widać na powyższym naprawdę warto stosować się rad, będziemy bardzo zadowoleni.